Studying, studying, studying. It's all my job now. Today I'll write something about SilMUN. It's full name is Silesian Model United Nations. In my city it last for 3 days. First day involve Opening Ceremony, opening speeches and debates in committees. This year there were following committees: World Health Organisation Council, Security Council, Human Rights Council, Economin and Social Council, Committee on the Peacful Uses of Outer Space Council. The second day is all about debates and crisis situation. During the last day of SilMUN there is General Assembly when we voting for our resolutions and Closing Ceremony. Before SilMUN starts delegates have to send position papers to their chairs. It looks like it's only 3 days passing quickly. It's not true, we start at 10 a. m. and finish at 6 p.m. there is of course a lunch break. It's not only hardworking, it's a great pleasure to be a part of this event. Meeting great people and having fun during social events after debates is really appealing, the same as debates! ;) 

Nauka, nauka, nauka. To ostatnio jedyne moje zajęcie. W końcu udało mi się znalezc czas i napisac o SilMUNie. Są to modelowe obrady ONZ. Całe wydarzenie trwa 3 dni. Pierwszy dzień to ceremonia otwarcia, przemówienia delegatów oraz debaty w komisjach. Drugi dzień to z kolei "kryzysowa sytuacja", o której delegaci nie wiedzą do czasu jej ogłoszenia i dalszy ciąg debat. Trzeci dzień to zgromadzenie ogólne, zatwierdzanie rezolucji oraz ceremonia zakończenia. Zanim jednak rozpoczną się debaty, delegaci zobowiązani są do dostarczenia przewodniczącym swoich komisji tzw. "position papers", czyli dokumentów, w których mowa o stanowisku kraju delegata wobec zadanego tematu. Na pierwszy rzut oka wygląda to jak ciężka harówka, ale to naprawdę świetna zabawa! Debaty bywają niezwykle wciągające, poznaje się wspaniałych ludzi, z którymi potem miło spędza się czas na social eventach. Zapraszam wszystkich z całej Polski do uczestnictwa w następnej edycji Silesian Model United Nations w Opolu! :)

facebook:
https://www.facebook.com/pages/Silesian-Model-United-Nations-2013-Silmun-2013-Opole/255874161207702?fref=ts
photos:
https://plus.google.com/u/0/photos/107425159538972623809/albums/5846021272620230641





   Czesc! Przepraszam, że Was tak zaniedbałam, ale Silmun 2013 wyssał ze mnie całą energię :) Jak tylko zdobędę dostęp do zdjęc, to opublikuję tutaj małą relację z tego wydarzenia. Natomiast dziś tematem głownym są zapiekane muffinki. Dlaczego zapiekane? Dlatego, że po raz pierwszy postanowiłam ciasto przelac do form na tartaletki zamiast muffinkowych foremek. Wyszło ciekawie :) 

składniki:
- 2 szklanki płatków owsianych górskich
- 2 szklanki maślanki
- 3 jajka
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka drożdży instant

   Hey! I sooo sorry for my absence, but I had duties connected with Silmun 2013 ( I will write a post about that soon :)) Today I would like to show you my oatmeal baked muffins. Why baked? I put the pulp into tartalets' form instead of muffins'. I think it looks really nice :)

ingredients:
- 2 cups of oatmeal
- 2 cups of buttermilk
- 3 eggs
- 2 tbsp of cocoa 
- 2 tbsp of honey
- 1 tbsp of instant yeast 







Zasypuję Was tak ostatnio jedzeniem (a może to tylko moje wrażenie, w folderze blogowym jest w każdym razie go MNÓSTWO). Jednak nie ma się co martwić, po dwutygodniowej przerwie wróciłam do szkoły. Mówiąc krócej - laba się skończyła. Myślę, że nie prędko ugoszczę Was podobnym postem, ale "nigdy nie mów nigdy" stawiam sobie za przestrogę ;)
   Przepis bardzo prosty z minimalną ilością składników, czyli jak zawsze ;) Gotujemy ryż tri coloro, a w osobnym garnku podsmażamy cebulę, następnie dodajemy do tego wcześniej podgotowane brokuły oraz pieczarki. Dodajemy śmietanę lub jogurt, mieszamy i voila!

   I think I've published here too many recipes recently. But don't worry! I'm going back to school, so I wont have time to cook so often.
  Recipe is veeeeeery simple. We just cook tri coloro rice and in the other pot, we fry an onion, then add (precooked earlier) broccoli and champignons. Now yogurt or cream and voila! :)




Czesc! Jak minął Wam tydzień? Dzisiaj piątek! Dla mnie niestety nie jest to najlepsza informacja, mianowicie, jeszcze dwa dni i wracam do szkoły. Na osłodzenie smutków tym, którzy są w podobnej sytuacji wrzucam dziś przepis na tarte jabłkową :)

spód:
180g mąki owsianej
100g jogurtu naturalnego
1 łyżka miodu
1 jajko

krem:
2 łyżki mąki
2 jajka
1 łyżka miodu
100g jogurtu naturalnego 
kilka kropel olejeku migdałowego

4-5 jabłek do dekoracji

Przepis bardzo prosty, a same składniki ograniczone do minimum (ach, minimalizm!). Na początek mieszamy mąkę z jogurtem. Kiedy jogurt dobrze się wchłonie, dodajemy pozostałe składniki. Ciasto zagniatamy, wkładamy do lodówki i trzymamy przez 30 minut. W tym czasie przygotowujemy krem (wystarczy wszystko wymieszac) oraz obieramy jabłka, połowę z nich przeznaczamy na mus, a reszte kroimy w półksiężyce.Wyciągamy ciasto z lodówki, nakładamy krem, dekorujemy musem i półksiężycami według własnego uznania. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i pieczemy przez 40 minut, a następnie 10 minut dopiekamy spód. Smacznego! :)

Hey! How its going? It's Friday! Well, it's pretty bad new for me, namely, it's 2 days left to come back to school duties. That is why I published this apple pie recipe. Let's make our moods better! :)

base:
180 g of crushed oatmeal
100g of natural yogurt 
1 tbsp of honey
1 egg

cream:
2 tbsp of wholewheat flour
2 eggs
1 tbsp of honey 
100g of natural yogurt
a few drops of almond oil

4-5 apples to decorate

It's really simple recipe with minimum of ingredients. First we mix oatmeal with yogurt and then we add the rest of ingredients. Next we have to knead the dough and keep it in fridge for 30 minuts. At this time we make the cream (just mix all the ingredients) and peel apples (half of them we cut into half-moon, and the rest just mix to mousse). Then it's time to remove the dough from the fridge, add cream and decorate it. We bake it for 40 min in 180 degrees and then we bake 10 min only the base. Bon appetit! :)




   Hey! It's time to show you something'-something' about my winter break. It was the fouth time I visited Donovaly. Yeah pretty much, but I love that place! Especially, when there is a serious winter with tons of snow placed everywhere and when my hair are frozen because of the temperature. Riding in powder and traversing fields covered by snow to get to the only pub in this village, that made this place unique! Well, spending 8 hours a day on the slope, eating delicious snacks everytime We have a short break and being with the company of wonderful people. Is it a dream? No, it's Donovaly Winter Camp! :)
   
   W końcu nadszedł czas, aby pokazać Wam jak spędziłam ferie, a przynajmniej pierwszy tydzień ( w końcu jeszcze kilka dni lenistwa mam przed sobą ;)). To był mój czwarty pobyt w Donovaly, większość osób otwierała oczy ze zdumienia, kiedy to słyszała, ale cóż poradzić, skoro tak bardzo kocham to miejsce?Szczególnie kiedy miasteczko wręcz tonie w śniegu, a każda próba wychylenia się końca warkocza spod kurtki kończy się jego kompletnym zamarznięciem.Ogrom śniegu pozwala na małe wycieczki poza trasy, niesamowite widoki i przeprawy przez pola, tonąc po kolana w śniegu, żeby dostać się do jedynej knajpki w miasteczku. Czyż to nie brzmi urokliwie? :) Nie wspominając o wręcz idealnym planie dnia. 8 godzin spędzanych na stoku lub też poza nim, ogrom pyszności wpadających w nasze ręce w każdej przerwie i niesamowici ludzie, których nie sposób tam nie spotkać :)








i'm back!


   Hey Guys! I'm back. It's a bit sad, because I met wonderful people and well, caring only for snowboarding and having fun? Dream! No I have a few days to relax and.. going back to school. During this week I will prepare a photorelation from Slovakia, keep in touch :)

   Czesc, jak się macie? Wróciłam do Was z zasypanej śniegiem Słowacji. To troche smutne, poznałam tylu wspaniałych ludzi, no i powiedzmy sobie szczerze.. dbanie o to czy chce mi się isc na stok czy nie? To chyba wymarzone zajęcie dla każdego snowboardzisty :) Na dniach przygotuję dla Was małą fotorelację ze Słowacji :) Jesteśmy w kontakcie! :)


diy notebook bag

   Hey, I would like to show you my first serious fiy project. Some time ago, I got this black suitcase. Not really impressive, so I decided to make it better. I bought a white acryl dye, painting tape and some artificial crystals. It is really needed to degrease the material, so the pattern will be adhere better and longer. Then I just pasted the pattern and just put dye into the black points of my suitcase's material. At the end I added the crystals. Voila!

   Czesc! Dzisiaj chciałabym Wam pokazac mój pierwszy poważny projekt diy (tak, bardzo powazny xd). Jakiś czas temu ta czarna aktówka znalazła się w moim posiadaniu niewiadomo skąd i dlaczego. Powiedzmy sobie szczerze, czarna i prostokątna nie wyglądała zbyt imponująco. Zdecydowałam się ją jakos podkręcic, a jako, że wszelkie prace wiążące się ze zmianą wizerunku czegokolwiek zaczynają się u mnie od paniki, poważnie przemyśłałam ten pomysł. Najpierw wypadało się wyposażyc w niezbędne akcesoria takie jak: biała farba akrylowa, farba malarska i srebrne kryształki. Machina poszła w ruch! Odtłuściłam, wykleiłam i pomalowałam! Jednak nie myślcie, że poszło tak łatwo, było mnóstwo odklejania, i bluzgania, ale chyba się opłaciło ;)











Czesc! Jak się macie? Ja powoli oswajam się z zimą w moim mieście, a dziś zapraszam Was na pierwszy porządny post, na którym możecie zobaczyc co miałam na sobie wczoraj. Wybaczcie obecnosc niezgrabnych rękawic na niemal każdym zdjeciu, ale ręce to ta częsc ciała, która w zimie cierpi najbardziej, dlatego co by się nie działo, dwupalczaste rękawice, rodem z mojego dzieciństwa, są ze mną.
Muszę też ogromnie podziękowac mojemu Piniasiowi za wyprawę na zdjęcia ( przy obecnej temperaturze to bardzo poważne przedsięwzięcie ) i za zmarznięte paluszki. O ile mój wspaniały kompan nie pogardzi tego typu ekspedycjami, podobne posty będą sie tu pojawiac regularnie :) 

Hey! How is going? I'm slowly getting accustomed to winter temperatures, but now I'm inviting you to see my first respectable outfit post. Forgive me this clumsy gloves, but they are my winter friends - we are together all the time during winter.
I have to thank Piniaś for these photos ( there was so cold that I have to call it an photo expedition ). I hope she will not give up with our winter trips and outfit posts will be appear really regular :)




Trzymajcie się ciepło, nie dajcie się zasypac ! :) /  Take care! :)
   I decided to divide post about natural cosmetics into a few parts. Today I will tell you something about features of individual peelings and on tuesday I will give you recipes and some tips how to make it by your own :)
 
   Post o naturalnych kosmetykach zdecydowałam się podzielić na kilka części. Dzisiaj możecie przeczytać co nie co o właściwościach poszczególnych peelingów, a już we wtorek opublikuje swoje przepisy i małe wskazówki :)


Honey nourish the skin,  mitigate the sores and moisturizes the skin. It also improves our mood by essential oil contained in it. Our skin is smooth and soft.

Właściwości miodu to przede wszystkim właściwe odżywienie, a także nawilżenie skóry oraz łagodzenie podrażnień. Nasza skóra jest delikatna i miękka w dotyku. Olejki zawarte w miodzie nie tylko wpływają na nasze ciało, ale także na nasz nastrój.    

 
 Orange has a rejuvenating and refresher features. It feeds mixed skin and moisturizes dry skin. It contains lots of vitamins positively affecting our body.

   Pomarańcza ma właściwości odmładzajądze i odświeżające. Odżywia skórę mieszaną, natomiast suchą nawilża. Pomarańcze zawierają całe mnóstwo witamin, które pozytywnie wpływają na nasz organizm.




It moisturizes the skin well and stimulates the synthesis of collagen.  It also contributes to the reduction of  acne. It improves look and moisturize of faty skin. Additionaly, it brightens the skin.

Doskonale nawilża skórę i stymuluje synteze kolagenu. Wpływa na redukcje zmian trądzikowych oraz poprawia wygląd i nawilżenie cery tłustej. Dodatkowo rozjaśnia skórę.

 
   
 It also moisturizes and feeds the skin, but it additionaly energize it. The smell of coffee in the bathroom makes your mood much better.

    Również nawilża i odzywia skórę, ale dodatkowo ją energetyzuje. Zapach kawy unoszący się w łazience na pewno poprawi Twój nastrój.