Wróciłam do domu wcześniej z zamiarem nauki, w końcu jutro chemia i projekt z angielskiego, ale tak bardzo ogarnęło mnie lenistwo, że zamiast tego czekam na szarlotkę w towarzystwie dobrego filmu. Cholera, muszę się wziąć w garść ;d
   Na przekór zimie ( to chyba najczęściej używane przeze mnie słowo w ostatnim czasie :P) wrzucam dziś zdjęcia, których nie przypłaciłam przemarznięciem, a wręcz przeciwnie :)

  I came back home earlier to study. I'm having chemistry test and english project. Instead of study, I'm waiting for my apple pie with a good movie company. It's time to put oneself togehther ;d


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz