Moi drodzy, szkoła się zaczęła, wszystkim nam teraz pod górkę, wkrótce obiecuje nowego posta :)

Dear readers, new school started, it's a bit hard now, new post is coming :)
Hm, rok szkolny rozpoczęty! Mam wrażenie, że to będzie całkiem miły rok. Jak na razie pełna optymizmu czekam na pierwszy dzień, życzcie mi szczęścia ;)

Well, school year just started! I think it will be really nice school year. Now I'm wait for first school day, still optimistic, wish me luck ;)




that's what I wore today 


Wczoraj odwiedziłam babcię. Z powodu pogody (było przeraźliwie gorąco!), nie wysunęłyśmy nosa z domu ani na chwilę. Ostatnie poczynania pogody zmuszają mnie do pewnego rodzaju monotonni, dlatego uraczę Was starym zdjęciem wykopanym z galerii mojego telefonu ;)

I visited my grandma yesterday. There was so hot that we decided to stay at home and eat something pretty good. I didn't any pictures of what I wore yesterday, so I'll show you something that I wore a few days ago ;)



Instamarine


Ponieważ to mój ostatni tydzień wakacji, dzisiejszy dzień postanowiłam zostać w domu i troszkę poleniuchować, bo kto wie, kiedy trafi się następna taka okazja na nic nie robienie..

A przed Wami kilka zdjęć z tych cudownych dwóch miesięcy ..

I decided to stay at home and relax today. This year will be really busy, so i have to get some energy during last week of holiday :)

Some photos of this fantastic free two months..










woodstock <3



na dobry początek


 Wytrwałością bym tego nie nazwała, ale jest! PPP - pierwszy porządny post, no dobra, w miarę porządny.

 Torba powyżej jest moim najukochańszym na świecie drugim domem. Z powodów jej wyeksploatowania  byłam zmuszona do pozbawienia jej pierwotnego wyglądu, no i cóż, jej tylna cześć była kiedyś.. spodniami.

Well, it's not a persistence, but I mobilized myself to write here something. The bag that you can see in the second picture is my favourite, it wiped a lot, so I had to fix it, it's new back used to be ... a pants ;)







  
Bloga nie pisałam od dłuższego czasu, a o modowym myślałam od dawna, ale nie było na to czasu, a tym bardziej wytrwałości. Może czas ją w sobie obudzić. Ponoć niezła jest.